Blog

Jak namówić osobę bliską do rozpoczęcia leczenia uzależnienia?

29-01-2020 | Autor: Ewa Podsiadły-Natorska

Najważniejsze tezy artykułu


  1. Aby pomóc osobie uzależnionej, ważne jest zrozumienie, że nie myśli ona racjonalnie z powodu choroby. Uzależnieni często żyją w iluzji i zaprzeczają swojemu problemowi.
  2. Uzależnieni często używają różnych argumentów, aby uspokoić otoczenie i siebie, takich jak fantazjowanie, racjonalizowanie, czy zrzucanie winy na innych.
  3. Bliscy osoby uzależnionej często źle rozumieją i okazują swoją troskę, co może prowadzić do współuzależnienia i nadmiernej, szkodliwej troski.
  4. Ważne jest dokładne zrozumienie choroby alkoholizmu przed podjęciem próby pomocy. Należy podejść do tego spokojnie i obiektywnie.
  5. Kluczowe jest przeprowadzenie szczerej i stanowczej rozmowy z osobą uzależnioną, przygotowanie się na jej argumenty, wybór odpowiedniego miejsca i czasu, oraz oczekiwanie na negatywny odbiór.
  6. Ważne jest pokazanie drogowskazów do walki z uzależnieniem, oferowanie wsparcia, ale także jasne określenie granic tolerancji.
  7. W przypadku braku skuteczności rozmów, warto skontaktować się z Poradnią Leczenia Uzależnień i rozważyć profesjonalną interwencję.
  8. Osoby próbujące pomóc muszą pamiętać o ochronie siebie i swoich najbliższych, nie przyłączając się do picia i dbając o własne samopoczucie.

Ewa Podsiadły-Natorska


Dziennikarka, pisarka. Specjalizuje się w dziennikarstwie medycznym i społecznym. Współpracuje m.in. z Wirtualną Polską, Hello Zdrowie i Światem Lekarza. Autorka czterech powieści obyczajowych. Uwielbia podróże, owsiane latte i książki. Mama dwóch chłopców.

Nagrody i wyróżnienia:

  • IV nagroda w konkursie Dziennikarz Medyczny Roku 2022 w kategorii Internet
  • Wyróżnienie w konkursie Dziennikarz Medyczny Roku 2021 w kategorii Internet
  • Nagroda Zdrowe Pióro 2021 za artykuły dotyczące profilaktyki grypy w kategorii Internet
  • Wyróżnienie w kategorii Choroby Serca w konkursie dla dziennikarzy medycznych Kryształowe Pióra 2021
  • Dwukrotne wyróżnienie w kategorii Nowotwór w konkursie Kryształowe Pióra 2021 i 2020
Ewa Podsiadły-Natorska należy do Stowarzyszenia Dziennikarze dla Zdrowia oraz Dziennikarskiego Klubu Promocji Zdrowia.

Bibliografia


  1. „Rak duszy. O alkoholizmie”, Ewa Woydyłło, Wydawnictwo Literackie 2009,
  2. „Wyzdrowieć z uzależnienia”, Ewa Woydyłło, Instytut Psychiatrii i Neurologii 2004,
  3. „The efficacy of motivational interviewing: A meta-analysis of controlled clinical trials”, Brian L. Burke, Hal Arkowitz, Marisa Menchola, „Journal of Consulting and Clinical Psychology” 2003, 71(5), 843–861,
  4. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/8979210/,
  5. https://journals.sagepub.com/doi/10.1177/1049731509347850,
  6. materiały Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Wspólne życie z osobą uzależnioną nie jest łatwe dla domowników. Problem uzależnienia od alkoholu nie dotyczy bowiem wyłącznie osoby uzależnionej, ale również jej rodziny: rodziców, partnerów, dzieci, a nawet najbliższych przyjaciół i współpracowników. Jednym z najtrudniejszych zadań osób najbliższych alkoholikowi jest przekonanie go, że powinien się leczyć. Jak skutecznie namówić uzależnionego do rozpoczęcia leczenia i czy to w ogóle możliwe?

Zaprzeczenie – jeden z mechanizmów choroby alkoholowej

Aby pomóc alkoholikowi, najpierw trzeba zrozumieć, co on czuje. Nie jest to proste. Bliscy widzą, jak osoba uzależniona rujnuje całe swoje życie: zdrowie, relacje z najbliższymi, karierę. Ale czy to samo widzi alkoholik? Niestety nie. Przede wszystkim należy pamiętać, że osoba uzależniona nie myśli w sposób racjonalny i jest to wynikiem choroby alkoholowej. Ponadto, u niemal każdej osoby uzależnionej występuje tzw. mechanizm iluzji i zaprzeczenia. Na czym polega? Chory uważa, że:

  • nie jest uzależniony,
  • wcale nie pije więcej niż inne osoby,
  • jego otoczenie przesadnie reaguje na jego picie,
  • w każdym momencie może przestać.

Zaprzeczenie to nieświadome zniekształcanie rzeczywistości, które pozwala osobie uzależnionej nadal spożywać alkohol i unikać konfrontacji z faktem występowania nałogu. W ten sposób psychika „broni się” przed koniecznością zmiany. Osoba uzależniona potrafi tłumaczyć sobie i innym, że jej picie wcale nie jest determinowane przymusem, ale chęcią rozładowania napięcia, które spotyka nas wszystkich oraz słabościami czy gorszym dniem. Zapewnia jednak, że ma nad tym absolutną kontrolę. Wiadomo jednak, że jest zupełnie inaczej. Zaprzeczenie jest także jedną z głównych przyczyn, przez które osoby uzależnione nie tylko nie zgłaszają się na leczenie, ale i nie kończą terapii, a także powracają do picia po okresie krótkiej abstynencji.

Argumenty osób uzależnionych

Osoby uzależnione posługują się wieloma argumentami, które mają uspokoić otoczenie, ale również je same. Fantazjują, racjonalizują, a często także zrzucają winę na innych, co jest niezwykle trudne zwłaszcza dla najbliższych, którzy starają się pomóc. Osoby uzależnione usprawiedliwiają swoje picie fantazjowaniem, a więc twierdzą, że musieli się napić, bo mieli trudną i stresującą sytuację w pracy. Racjonalizują poprzez tłumaczenia typu: nie mogłem odmówić, to były urodziny szefa czy wszyscy piją, więc to normalne lub zrzucają winę na innych: kolega mnie namówił na jedno piwo po pracy albo piję, bo tak bardzo mnie denerwujesz (kierowane do dzieci lub partnerów). Alkoholik może też celowo prowokować kłótnie, aby mieć potem pretekst do napicia się.

Racjonalizacja i fantazjowanie to dwa kluczowe mechanizmy obronne w przypadku uzależnienia od alkoholu, które odgrywają ważną rolę w utrzymywaniu nałogu. Pomagają osobie uzależnionej unikać konfrontacji z rzeczywistością, usprawiedliwiać swoje zachowania i podtrzymywać „iluzję kontroli” nad piciem.​ Racjonalizacja, o czym trzeba pamiętać, jest często nieuświadomiona i stanowi barierę w procesie leczenia.

W zaprzestaniu picia przeszkadza również fantazjowanie, tzn. tworzenie nierealistycznych wyobrażeń na temat przyszłości lub własnych możliwości kontrolowania picia. Są to przekonania typu: tylko jedno piwo i kończę / mogę przestać w każdej chwili, jeśli tylko zechcę / gdy znajdę lepszą pracę, przestanę pić / nad wszystkim panuję. Fantazjowanie oddala osobę będącą w nałogu od realnej zmiany i utrudnia podjęcie decyzji o terapii.

Źle okazywana troska i manipulacja

Osoby uzależnione od alkoholu, ale również od innych używek i zachowań, mają do perfekcji opanowany system manipulacji innymi, zwłaszcza najbliższymi. Wskutek tego najbliżsi źle rozumieją i okazują swoją troskę. Bardzo często zdarza się, że dochodzi do usprawiedliwiania osoby, którą kochamy i która ma problem. Rozpoczyna się proces usprawiedliwiania alkoholika, rozumienia jego argumentów i tłumaczenia go np. przed rodziną. Kiedy uzależnienie staje się już widoczne i oczywiste dla wszystkich z otoczenia, następuje wyparcie problemu – wydaje się on już tak duży, że niemal niemożliwy do przezwyciężenia. Najbliżsi są współuzależnieni i czując bezsilność, okazują nadmierną i szkodliwą troskę wobec uzależnionego. Prowadzi to do sytuacji, w których rodziny przez całe lata żyją obok osoby uzależnionej, nie potrafiąc pomóc jej ani sobie.

Pomoc osobie uzależnionej nie jest łatwa, jednak jest możliwa! Potrzebna jest odpowiednia determinacja. Bezczynność nigdy nie jest dobrym wyjściem!

Czym jest uzależnienie – musisz to wiedzieć.

Zanim podejmiesz próbę pomocy alkoholikowi, a zatem zaczniesz przekonywać go do rozpoczęcia leczenia, najpierw musisz dokładnie poznać chorobę, jaką jest alkoholizm. Uzależnienie to bardzo złożony proces. U osoby chorej zachodzi wiele zmian – zarówno na poziomie psychicznym, jak i fizycznym, których możesz nie rozumieć. Dlatego musisz zgłębić swoją wiedzę. Ważne jest, aby podejść do tego spokojnie i być obiektywnym. Nie jest to łatwe, kiedy problem dotyka bezpośrednio, jednak jest to pierwszy, niezwykle istotny krok, aby móc myśleć o pomocy drugiej osobie.

W literaturze naukowej uzależnienie definiowane jest jako stan, w którym traci się kontrolę nad stosowaniem konkretnej substancji lub wykonywaniem określonej czynności pomimo świadomości ich negatywnego wpływu na zdrowie, relacje czy życie codzienne. Charakteryzuje się przymusem kontynuowania nawyku, nawet w obliczu szkodliwych konsekwencji. Jeśli uzależnienie dotyczy alkoholu, dochodzi do utraty kontroli nad piciem, które zaczyna mieć wówczas dominujący wpływ na życie. W polskich publikacjach nałóg alkoholowy uznawany jest za chorobę przewlekłą, postępującą i potencjalnie śmiertelną.

Ewa Woydyłło, ceniona doktor psychologii i terapeuta uzależnień, uzależnienie od alkoholu nazywa „chorobą umysłu”; tłumaczy, że osoba w nałogu „musi się napić, aby poczuć się lepiej – inaczej nie potrafi”.

Jak przekonać osobę uzależnioną do terapii?

Po pierwsze, szczera i stanowcza rozmowa. Dzień konfrontacji z osobą uzależnioną powinien w końcu nadejść – najlepiej, aby stało się to wcześniej niż później. Do takiej rozmowy należy się bardzo dokładnie przygotować. Przede wszystkim trzeba zastanowić się, jakie argumenty przedstawi osoba uzależniona, aby móc się im przeciwstawić. Miejsce i czas również powinny być dobrze przemyślane – obu osobom nie powinno się spieszyć. Miejsce powinno być komfortowe i bezpieczne dla osoby, która będzie rozmawiała z alkoholikiem. Wybrane miejsce musi zapewniać dyskrecję i prywatność, choć np. dom może sprzyjać ucieczce od tematu oraz wybuchom emocji. Oczywiście osoba uzależniona powinna być w czasie rozmowy zupełnie trzeźwa. Rozmowa z osobą znajdującą się pod wpływem alkoholu jest bezcelowa.

Wskazówki

  • Przemyśl możliwe wymówki, które prawdopodobnie usłyszysz: np. „Wcale nie piję aż tak dużo”, „To przez stres”, „Lubię się napić, to nic złego” – i przygotuj logiczne odpowiedzi.
  • Wybierz właściwy moment: unikaj rozmów po pracy, w trakcie stresu, czy kiedy uzależniony jest zmęczony.

Po drugie, uczciwość i współczucie. Zawsze, kiedy chcemy rozmawiać z drugą osobą o sprawach istotnych, intencje powinny być szczere. Podczas rozmowy nie należy robić wyrzutów alkoholikowi, ale jasno przedstawić sprawę – pokazać inną perspektywę – perspektywę partnera, dzieci, znajomych. Używaj komunikatów: „Martwię się o ciebie” czy „Dzieci się boją, gdy krzyczysz po alkoholu”.

Po trzecie, negatywny odbiór jest prawdopodobny. Osoba uzależniona nie chce brać udziału w takich dyskusjach. Złości się i irytuje. Należy zatem nastawić się na negatywny odbiór, zaprzeczenia. To zrozumiałe. Nikt nie lubi tego typu rozmów. Osobie uzależnionej należy dać trochę czasu na przemyślenie tego, co usłyszała. Nie należy liczyć na to, że osoba uzależniona zgodzi się z naszym zdaniem i zgodzi się na leczenie, jednak nawet jeśli rozmowa nie przyniesie od razu efektu, może zasiać ziarno.

Po czwarte, drogowskazy. Podczas rozmowy nie rób wyrzutów, nie złość się, nie oskarżaj. Pamiętaj, że alkoholizm jest choroba, z którą najbliższa Ci osoba nie potrafi sobie poradzić. Nakreśl sposoby walki z uzależnieniem, wskaż różne drogi i możliwości do wyboru. Daj do myślenia!

Wskazówki

  • Zamiast mówić „musisz się leczyć”, posłuż się konkretem: „Znam terapeutę, z którym możesz porozmawiać anonimowo”, „W pobliżu jest Poradnia Terapii Uzależnień, gdzie można porozmawiać bez zobowiązań. Chętnie tam z tobą pójdę”.

Po piąte, nie zawsze „na własną rękę”.  Osoby bliskie nie zawsze potrafią rozmawiać z alkoholikiem – czują się na to za słabe. Można wtedy skontaktować się z Poradnią Leczenia Uzależnienia, gdzie zostaną nam udzielone bardzo dokładne wskazówki, jak poprowadzić taką rozmowę. Pomocne mogą być również spotkania grup Al-Anon dla rodzin alkoholików.

Po szóste, rozmowa w czasie trzeźwości. Robienie wyrzutów, tłumaczenie i rozmowy po spożyciu alkoholu są nieskuteczne. Osoba uzależniona może ich nie pamiętać, kiedy wytrzeźwieje. Dlatego komunikaty należy wysyłać i wzmacniać je zawsze wtedy, gdy chory jest trzeźwy, nawet jeśli twierdzi, że nie pił dużo i wydaje się spokojny.

Po siódme, ograniczone wsparcie. Osobie uzależnionej należy przekazywać jasny komunikat: „Jestem silny/silna, mogę pomóc ci podczas terapii, jestem gotowa/gotowy, by przejść to razem z tobą, ale nie oczekuj, że będę to tolerować”. Uzależniony musi wiedzieć, że nie akceptujesz jego zachowania, ale w razie podjęcia decyzji o leczeniu może liczyć na wsparcie. I bądź konsekwentny/a – to ważne, żeby uzależniony wiedział, że wsparcie też ma swoją granicę.

Po ósme, rozsądne podanie ręki. Warto zmienić nieco swój tryb życia i poświecić więcej czasu osobie uzależnionej – wspólna aktywność fizyczna, nowa pasja, mogą pomóc w leczeniu alkoholizmu i w „zajęciu głowy” innymi sprawami.

Wskazówki

  • Pomóż w organizacji dnia: uzależnieni często mają trudność z „pustym czasem”.
  • Pamiętaj, że nie chodzi o „ratowanie” – chodzi o wspólne bycie w nowej rzeczywistości. Z korzyścią dla wszystkich.

Kontakt z terapeutą i interwencja

Jeżeli rozmowy i zmiana nastawienia nie pomagają, warto zgłosić się do odpowiednich instytucji, np. do wspomnianej już wcześniej Poradni Leczenia Uzależnień. W takim miejscu dostaniemy bardzo dokładne instrukcje postepowania oraz wparcie dla rodziny – osób współuzależnionych. Doświadczony pracownik takiej instytucji, doradca lub mediator, może przeprowadzić również interwencję (więcej w następnym akapicie). Odbywa się ona w obecności najbliższych osób. Podczas takiej interwencji może on naświetlić rodzaje leczenia oraz dopasować najlepszy program walki z alkoholizmem dla konkretnej osoby.

Interwencja kryzysowa a uzależnienie – czym jest i jak działa?

Interwencja kryzysowa to jedno z najskuteczniejszych narzędzi, które mogą wykorzystać bliscy osoby uzależnionej, aby skłonić ją do podjęcia leczenia. Celem interwencji kryzysowej jest przerwanie ciągu zaprzeczania problemowi i zmotywowanie do zmiany poprzez skonfrontowanie osoby uzależnionej z realnymi konsekwencjami jej zachowań. Choć interwencja kojarzy się często z działaniem „nagłym”, w rzeczywistości jest to proces przygotowany, korzystający z wiedzy psychologicznej i często prowadzony z pomocą specjalisty (np. interwenta kryzysowego, psychologa, terapeuty uzależnień). Co niezwykle istotne, odbywa się ona atmosferze wsparcia, a nie oskarżeń.

W przypadku różnego rodzaju uzależnień interwencja kryzysowa jest szczególnie zalecana, gdy osoba dotknięta nałogiem nie dostrzega swojego problemu lub go bagatelizuje, nie chce rozmawiać o leczeniu lub odrzuca pomoc pomimo poważnych konsekwencji zdrowotnych, zawodowych, społecznych czy rodzinnych wywołanych uzależnieniem. W takim przypadku zorganizowana rozmowa z udziałem rodziny i przyjaciół może być przełomem.

Jak wynika z badań National Council on Alcoholism and Drug Dependence (NCADD), dobrze przeprowadzona interwencja kryzysowa prowadzi do rozpoczęcia leczenia w ok. 80–90 proc. przypadków. To bardzo dużo. Kluczowe znaczenie ma jednak odpowiednie przygotowanie: uczestnicy spotkania planują, co chcą powiedzieć, przedstawiają konkretne fakty, wyrażają troskę i oferują wsparcie w podjęciu terapii. Ważne, aby podczas rozmowy unikać ataków, oskarżeń oraz moralizowania; celem interwencji jest pokazanie, że zachowania osoby uzależnionej ranią otoczenie, ale również to, że wokół osoby uzależnionej są bliscy gotowi pomóc jej wyjść z nałogu.

Jednym z najbardziej znanych modeli interwencji jest tzw. model Johnsona. Zakłada on zebranie bliskich, którzy pod okiem specjalisty planują i przeprowadzają rozmowę z osobą w nałogu. W tym modelu nie chodzi o konfrontację agresywną, ale o pełne szacunku i empatii wyrażenie emocji i faktów, np. „Zauważyłem, że od kiedy nadużywasz alkoholu, przestałeś interesować się dziećmi” lub „Boimy się, że możesz sobie zrobić krzywdę”. Istotne jest również przedstawienie konkretnych kroków: „Umówiliśmy cię na konsultację w poradni. Możemy tam pojechać razem już dziś”.

Z psychologicznego punktu widzenia interwencja działa, ponieważ wywołuje tzw. dysonans poznawczy – rozdźwięk pomiędzy tym, jak osoba uzależniona postrzega siebie a tym, jak widzi ją otoczenie. Taka konfrontacja często prowadzi do refleksji i otwiera drogę do zmiany.

Terapia motywująca

Jedną z najczęstszych form terapii stosowanych u osób uzależnionych od alkoholu jest terapia motywująca (Motivational Interviewing, MI), która sprawdza się szczególnie u osób, które nie są jeszcze gotowe do podjęcia leczenia, zaprzeczają problemowi lub wahają się, czy zmiana rzeczywiście jest możliwa oraz w ogóle potrzebna. Terapia motywująca nie polega na przekonywaniu ani „nawracaniu” osoby uzależnionej – pomaga osobie uzależnionej przejść od ambiwalencji (niechęci, niepewności, mieszanych uczuć wobec podjęcia leczenia) do decyzji o zmianie, a następnie wspiera osobę w nałogu w utrzymaniu tej decyzji.

Terapia motywująca opiera się na tzw. transteoretycznym modelu zmiany, który opisuje, jak ludzie po kolei dokonują zmian w swoim zachowaniu:

  • Prekontemplacja – „Nie mam problemu z alkoholem”
  • Kontemplacja – „Może mam problem, ale nie wiem, co z tym zrobić”
  • Przygotowanie – „Chcę coś z tym zrobić”
  • Działanie – „Rozpoczynam leczenie/terapię”
  • Utrzymanie zmiany – „Nie piję i chcę, by tak zostało”
  • (opcjonalnie) Nawrót – i powrót do wcześniejszych etapów

Terapia MI skutecznie pomaga osobom przejść z pierwszych dwóch etapów do działania, co jest ogromnym wyzwaniem w terapii uzależnień, koncentrując się na wzmacnianiu sprawczości i autonomii osoby uzależnionej. Z badań wynika, że MI jest skuteczna zwłaszcza na wczesnym etapie leczenia; może być stosowana samodzielnie lub jako wstęp do terapii poznawczo-behawioralnej, grupowej bądź do farmakoterapii.

Skuteczność

W metaanalizie opublikowanej w specjalistycznym czasopiśmie „Journal of Consulting and Clinical Psychology” wykazano, że w przypadku uzależnień terapia MI przynosi efekt od średniego do dużego, także w zmianie stylu życia. Z kolei badanie Project MATCH (jedno z największych badań nad terapią uzależnień) dowiodło, że MI jest szczególnie efektywna u osób o niskiej motywacji do zmiany, potrafi bowiem „otworzyć drzwi”, które są zamknięte dla bardziej konfrontacyjnych metod.

Nie obwiniaj się i myśl o sobie!

Kiedy chce się pomóc bliskiej uzależnionej osobie, należy pamiętać o trzech ważnych, ale też bardzo trudnych do zaakceptowania kwestiach. Po pierwsze, nie Ty jesteś winien/winna uzależnieniu. Nawet jeżeli słyszysz takie oskarżenia, nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością. Po drugie, tylko od osoby uzależnionej zależy, czy zechce się leczyć, czy nie. Porażka nie powinna być Twoją porażką. Twój wpływ na to, czy osoba uzależniona będzie się leczyć, czy nie, nie jest tak duży, jak może Ci się wydawać. Alkoholik sam musi tego chcieć. Po trzecie, należy chronić siebie i swoich najbliższych. Nie można przyłączać się do picia. Ważne jest dbanie o samopoczucie i zdrowie, zwłaszcza jeżeli masz mieć siłę, aby pomagać osobie uzależnionej. W sytuacjach, kiedy zagrożone jest bezpieczeństwo Twoje lub dzieci, należy odciąć się od osoby uzależnionej. Kiedy już wszystkie metody pomocy zostaną wykorzystane, pozostaje wyłącznie odbicie się od dna – trzeba na to pozwolić.

Źródła

  1. „Rak duszy. O alkoholizmie”, Ewa Woydyłło, Wydawnictwo Literackie 2009,
  2. „Wyzdrowieć z uzależnienia”, Ewa Woydyłło, Instytut Psychiatrii i Neurologii 2004,
  3. „The efficacy of motivational interviewing: A meta-analysis of controlled clinical trials”, Brian L. Burke, Hal Arkowitz, Marisa Menchola, „Journal of Consulting and Clinical Psychology” 2003, 71(5), 843–861,
  4. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/8979210/,
  5. https://journals.sagepub.com/doi/10.1177/1049731509347850,
  6. materiały Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Chirurg 24 - Praktyka lekarska
UWAGA: Nowa lokalizacja gabinetu
Piaskowa 6 / lokal użytkowy 2
01-067 Warszawa

Tel: +48 501 311 056