Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Agresywne zachowanie alkoholika – jak sobie z nim radzić?
Niestety często zdarza się, że agresja idzie w parze z uzależnieniem od alkoholu. Frustracja, nieumiejętność ocenienia sytuacji, nadinterpretowanie zachowań i niechęć do przyjmowania krytyki często są powodem agresywnych reakcji wobec najbliższych, ale również przypadkowych osób. Takie sytuacje doprowadzają do jeszcze bardziej napiętej sytuacji, a agresja może przybierać coraz bardziej uciążliwą formę.
Jakie formy może przybierać agresja?
Agresja najczęściej kojarzy nam się z przemocą fizyczną, wyzwiskami i nieoczekiwanymi zachowaniami, które eskalują w różnych nerwowych sytuacjach. Jest to mylne przekonanie, a agresja może przybierać rozmaite formy. Sama agresja jest celowym działaniem podejmowanym w celu sprawienia komuś krzywdy lub przykrości. Powszechnie wyróżnia się dwa główne rodzaje agresji. Agresję werbalną, która objawia się krzykami, ubliżaniem, wyzwiskami, zastraszaniem, celowym wprowadzeniem w błąd. Drugi rodzaj to agresja fizyczna, która przejawia się biciem, popychaniem, szarpaniem, drapaniem, szczypaniem. Psychologowie natomiast najczęściej wyróżniają 3 rodzaje agresji:
- czynną, która występuje, gdy agresor działa bezpośrednio w stosunku do osoby lub przedmiotów używając siły, lub posługując się wyzwiskami, lub groźbami;
- bierną, która występuje, gdy agresor zadaje cierpienie poprzez brak podejmowania oczekiwanych działań, niedotrzymywanie słowa lub wycofywanie się z relacji;
- wyobrażeniową, która występuje, gdy agresor nie podejmuje żadnych działań, jednak posiada pragnienie wyrządzenia komuś krzywdy bez podjęcia działań w tym kierunku.
Lekarze wskazują, że agresja u alkoholika może być celem samym w sobie lub narzędziem służącym realizacji pewnych zamiarów, W tym kontekście mówi się o agresji wrogiej i instrumentalnej, Wroga agresja służy przede wszystkim upustowi emocjonalnemu i jej celem jest premedytacyjne wyrządzenie krzywdy. Agresja instrumentalna natomiast jest wynikiem wyrachowania i służy zaspokojeniu potrzeb niezwiązanych z przedmiotem agresji np. kradzież z włamaniem.
Specyficznym, ale często występującym u osób uzależnionych rodzajem agresji jest autoagresja. Może przybierać ona rozmaite formy, ale zawsze jest to działanie podejmowane w celu wyrządzenia krzywdy samemu sobie.
Skąd agresja po alkoholu?
Agresja po alkoholu nie pojawia się u wszystkich osób – zwykle ma związek z cechami psychologicznymi albo sytuacją życiową. Osoby, które mają problemy, o wiele łatwiej wpadają w zły nastrój i są skłonne do przemocy psychicznej lub fizycznej. Warto w takim wypadku doradzić im stosowną pomoc psychologa albo przeprowadzić z nimi rozmowę – oczywiście na trzeźwo.
Nieco trudniej jest w przypadku osób uzależnionych, które piją często i dużo, destabilizując tym samym życie swojej rodziny. W takiej sytuacji agresja może wynikać właśnie z nadmiaru przyjmowanego alkoholu albo pogarszającej się sytuacji osoby uzależnionej. W wyniku choroby może ona stracić pracę, obniżyć jakość relacji z bliskimi czy najzwyczajniej w świecie wstydzić się swoich czynów – wszystko to może doprowadzić również do zachowań agresywnych.
Alkoholik a osoba współuzależniona
Problem agresji w rodzinie alkoholika jest bezpośrednio związany ze współuzależnieniem – dotyczy on najbliższych osoby pijącej, którzy dostosowują swoje życie do alkoholika i tym samym nie mogą do końca myśleć o swoich sprawach. Nie tylko żyją w ciągłym stresie i strachu o czyny bliskiego, ale również, w niektórych przypadkach, są ofiarami przemocy psychicznej i fizycznej.
Jeżeli należysz do takich osób, nie jesteś sam/sama – to problem dość powszechny, który jednak da się rozwiązać. Należy jednak pamiętać o kilku istotnych kwestiach. Oto te najważniejsze!
Jak radzić sobie z osobą agresywną?
Już sam alkoholizm może wyrządzić rodzinie wiele złego, a gdy dojdzie do tego jeszcze agresywne zachowanie, bardzo trudno o stabilizację psychiczną. Dlatego też rodzina osoby uzależnionej powinna zapewnić jej wsparcie, jednak bez nadopiekuńczej postawy – wtedy będzie ona wiedziała, że ma się do kogo zwrócić, a jednocześnie zwiększy się szansa na to, że wytrwa w swoim postanowieniu niesięgania po alkohol. Co, jednak gdy nie udaje się to i Twój bliski pije, a do tego wykazuje agresywne zachowania?
W takiej sytuacji należy przede wszystkim postawić bardzo trudny, ale istotny krok – skontaktować się z policją. Jest to podstawa nie tylko tego, by otrzymać stosowne wsparcie w najbardziej ekstremalnych sytuacjach, w których może dojść np. do pobicia albo zniszczenia mienia, ale również, by założyć tzw. niebieską kartę dla rodziny. Wtedy zostanie ona objęta pomocą różnych specjalistów – nie tylko policji, ale również lekarzy, prawników, pracowników socjalnych czy psychologów. Może być to niezwykle istotne, by ostatecznie poradzić sobie z problemem.
Niestety, czasami nawet takie skrajne działania okazują się niewystarczające i osoba uzależniona ciągle pije, a do tego znęca się nad rodziną. W takim wypadku niezbędne okazać się może rozstanie – jeżeli pomimo wielu prób i cierpień, Twoje działania wciąż są bezskuteczne, nie ma sensu walczyć z wiatrakami. Prawdopodobnie Twój uzależniony bliski musi sam zrozumieć swoje zachowanie, a pomóc może mu w tym jedynie radykalne działanie z Twojej strony.
Pamiętaj – zawsze warto zgłosić się po pomoc!
W naszym kraju każdy ma dostęp do psychologów rodzinnych, którzy świadczą usługi w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Być może to właśnie spotkanie i rozmowa z terapeutą okażą się kluczowe w rozwiązaniu problemów. Nie zapominaj również o tym, by skłonić alkoholika do leczenia, uczestnictwa w specjalistycznych spotkaniach z innymi uzależnionymi albo skorzystania z innych rozwiązań, takich jak Esperal. Każdy sposób jest dobry na to, aby uratować rodzinę i wygrać walkę z alkoholizmem.